Niepamięć

Odwiedzając groby bliskich mijamy mogiły na których od wielu miesięcy czy nawet lat nikt nie zapalił zniczy, nie złożył kwiatów. Czy wynika to z braku zainteresowania najbliższej rodziny? W niektórych przypadkach może tak być ale też nie musi to wynikać z braku potrzeby kultywowania pamięci po Zmarłym. Zdarza się, że krewniacy są z dala od miejsca spoczynku i spora odległość uniemożliwia im opiekę nad grobem. Być może Zmarły nie zapisał się w pamięci bliskich dobrym wspomnieniem… Trzeba zdać sobie sprawę, że cmentarze odzwierciedlają również społeczność w jakiej istnieją. W życiu niektórzy z nas zakładają rodziny, inni pozostają bez krewnych i potomstwa. Tak też odzwierciedlają te sytuacje cmentarze. Nie zawsze grób zaniedbany jest wyrazem porzucenia przez pamięć bliskich, zwyczajnie ich może nie być. Tak było, jest i z pewnością będzie się zdarzało. Ważne jest żeby zdać sobie sprawę, że administrator cmentarza nie ma wpływu na fakt zadbania czy braku opieki nad grobem. Zgodnie z prawem cmentarnym miejsce zostało udostępnione na czas np. dwudziestu lat i on sam nie ma prawa by miejscem tym zarządzić w inny sposób. Dopiero gdy minie okres dwudziestu lat a miejsce nie zostanie opłacone na kolejny czasookres, miejsce może być wyznaczone do ponownego pochowania innej osoby zmarłej. Nie dotyczy do grobów które zostały wpisane w rejestr zabytków ze względów artystycznych jakie przestawia znajdujący się na grobie nagrobek.